Przeprawy promowe w Świnoujściu – relikt przeszłości czy kluczowy element komunikacji?
Świnoujście i jego unikalne wyzwania transportowe
Świnoujście to jedyne polskie miasto położone na wyspach, co od lat generowało problemy komunikacyjne. Przeprawy promowe były przez dekady jedynym sposobem transportu między lewo- a prawobrzeżem. Czy w dobie funkcjonującego tunelu pod Świną wciąż mają sens?
Kto może nad morze - Spis treści
Tunel nie rozwiązał wszystkich problemów
Otwarcie tunelu pod Świną w 2023 roku miało być przełomowym momentem w historii miasta. Mieszkańcy i turyści zyskali stałe połączenie drogowe, niezależne od warunków pogodowych czy kolejek na promy. Jednak mimo to przeprawy promowe wciąż funkcjonują. Dlaczego?
Promy jako konieczność i alternatywa
Mimo nowoczesnej infrastruktury tunel nie stał się rozwiązaniem idealnym dla wszystkich użytkowników dróg. Wciąż istnieją powody, dla których promy są niezbędne:
- Ograniczenia tonażowe w tunelu – nie wszystkie pojazdy mogą korzystać z przejazdu.
- Bezpieczeństwo transportowe – w razie awarii tunelu promy pozostają jedyną drogą na drugą stronę Świny.
- Transport pieszy i rowerowy – wielu mieszkańców i turystów woli przeprawę promową jako bardziej komfortową formę podróży.
- Funkcja turystyczna – rejs promem to atrakcja dla odwiedzających Świnoujście.
Koszty kontra korzyści
Utrzymanie przepraw promowych to ogromne wydatki. Każdego roku miasto przeznacza miliony złotych na eksploatację, wynagrodzenia dla załogi oraz konserwację infrastruktury. Pojawia się pytanie, czy w obliczu rosnących kosztów samorząd powinien kontynuować finansowanie promów, czy też stopniowo wygaszać ich działalność.
Co dalej z przeprawami promowymi?
Choć tunel znacząco ułatwił komunikację w Świnoujściu, całkowita rezygnacja z promów wydaje się niemożliwa. Mieszkańcy, przedsiębiorcy oraz branża turystyczna nadal widzą w nich ważny element transportowy.
Czy Twoim zdaniem promy w Świnoujściu powinny pozostać? Podziel się opinią w komentarzu!
