Dramat ekologiczny – martwe ryby

Dramat ekologiczny - martwe ryby
Dramat ekologiczny - martwe ryby

Miejsce wypoczynku zamienia się w strefę zagrożenia. Martwe ryby w jeziorze odstraszają turystów

Wędkarze i turyści alarmują: Jezioro Lubowo nie nadaje się do rekreacji

Lubowo w województwie zachodniopomorskim od lat było znane jako spokojne, czyste miejsce na weekendowy wypoczynek. Teraz jednak jego popularność może gwałtownie spaść. Wszystko przez dramatyczne znalezisko – ponad pół tony martwych ryb w jeziorze!

Widok, który mrozi krew w żyłach

Spacerowicze i wędkarze nie mogli uwierzyć własnym oczom. Przy brzegach jeziora unosiły się setki martwych ryb. Zamiast relaksu i ciszy – fetor rozkładających się ciał i obecność służb ratunkowych.

Czy jezioro jest jeszcze bezpieczne?

Na miejscu interweniowali strażacy i inspektorzy ochrony środowiska. Zbierają martwe ryby i badają wodę. Według wstępnych ustaleń możliwe są dwa scenariusze: chemiczne zanieczyszczenie lub niedotlenienie zbiornika.

Dla miłośników natury to poważny cios – zarówno mieszkańcy, jak i turyści obawiają się korzystać z jeziora. Lokalne władze apelują o wstrzymanie się od kąpieli i wędkowania do czasu otrzymania wyników badań.

Nie pierwszy raz… Czy Lubowo straci swoją renomę?

Zanieczyszczenie jeziora miało miejsce także rok temu. Mieszkańcy obawiają się, że to początek końca popularnego miejsca rekreacyjnego. Czy ktoś zanieczyszcza wodę? Czy jezioro zostanie oczyszczone i odzyska dawną świetność?