Koniec majówki to tradycyjnie największy test cierpliwości dla kierowców. Setki tysięcy osób wracających z wypoczynku nad morzem szykują się na drogowy maraton, który zamiast relaksu może przynieść stres, nerwy i wielogodzinne stanie w korkach. Szczególnie trudna sytuacja spodziewana jest na głównych trasach prowadzących z północy Polski w kierunku centrum i południa.
Kto może nad morze - Spis treści
Trzeba być gotowym na wszystko
Wiele wskazuje na to, że powroty z majówki w tym roku będą wyjątkowo trudne. Duży ruch, kolizje, wąskie gardła i zwężenia na drogach – to wszystko może wydłużyć podróż o kilka godzin. Kierowcy powinni przygotować się mentalnie na możliwe utrudnienia i uzbroić się w cierpliwość.
Jak się przygotować?
1. Sprawdź trasę przed wyjazdem – aktualizacje w nawigacji GPS czy aplikacjach drogowych mogą pomóc ominąć najgorsze korki.
2. Zabierz wodę i przekąski – w razie wielogodzinnego postoju w korku mogą okazać się bezcenne.
3. Zadbaj o paliwo – nie wyruszaj z niemal pustym bakiem, zwłaszcza jeśli wiesz, że czeka Cię długa droga.
4. Wyrusz wcześniej lub później – jeśli to możliwe, zaplanuj powrót poza godzinami szczytu, by uniknąć największego natężenia ruchu.
5. Zrób przerwę w bezpiecznym miejscu – lepiej zatrzymać się na chwilę i odpocząć niż walczyć ze zmęczeniem za kierownicą.
Kierowco, nie daj się ponieść emocjom
Powrót z wypoczynku to nie wyścig. Wzmożony ruch i zniecierpliwienie mogą prowadzić do błędów i niebezpiecznych sytuacji. Policja już zapowiedziała kontrole trzeźwości, prędkości i stanu technicznego pojazdów. Warto zadbać nie tylko o własne bezpieczeństwo, ale też innych uczestników ruchu.
Powroty z majówki to moment, w którym kończy się błogi wypoczynek, a zaczyna drogowa rzeczywistość. Nie daj się zaskoczyć – zaplanuj podróż rozsądnie i zachowaj spokój. Przed Tobą wymagający dzień, ale dobrze przygotowany kierowca poradzi sobie nawet w najtrudniejszych warunkach.
