Apartamenty tuż przy plaży i Wolińskim Parku Narodowym. Kontrowersyjna inwestycja w Międzyzdrojach
Budowa apartamentowców w bezpośrednim sąsiedztwie przyrody
W Międzyzdrojach, pomiędzy plażą a granicą Wolińskiego Parku Narodowego, powstaje luksusowy kompleks apartamentowców The Sea Resort. Inwestycja zlokalizowana przy ulicy Campingowej wzbudza ogromne emocje – zarówno ze względu na swoje położenie, jak i sposób realizacji. Odległość od linii brzegowej to zaledwie 45 metrów, co sprawia, że budowa jest niemal na samej plaży.
Kto może nad morze - Spis treści
Jak to możliwe? Przepisy i pozwolenie wojewody
Choć teren przylega bezpośrednio do wydm i znajduje się w strefie technicznej wybrzeża, figuruje w miejscowym planie zagospodarowania jako teren przemysłowy. Działka wcześniej należała do Spółdzielni Pracy Rybołówstwa i Przetwórstwa Rybnego „Certa”, a następnie trafiła w ręce prywatnego inwestora. Co istotne, pozwolenie na budowę wydał nie burmistrz, a wojewoda zachodniopomorski, ponieważ działka znajduje się w zasobach Skarbu Państwa.
Oburzenie mieszkańców i turystów
Budowa apartamentowca wywołała lawinę krytyki – zarówno ze strony mieszkańców Międzyzdrojów, jak i turystów odwiedzających wybrzeże. W mediach społecznościowych dominują głosy oburzenia dotyczące ingerencji w naturalny krajobraz i bezpośredniego sąsiedztwa z Wolińskim Parkiem Narodowym. Choć władze miasta podkreślają, że nie otrzymały oficjalnych skarg, wiele osób twierdzi, że nie wiedziały o planach inwestora i nie miały możliwości wniesienia sprzeciwu.
Luksus i wysokie ceny
Kompleks The Sea Resort ma składać się z dwóch czterokondygnacyjnych budynków, w których znajdzie się 153 apartamenty o powierzchni od 28 do 117 m². Na najwyższych piętrach powstaną ekskluzywne, przeszklone penthouse’y. Projekt przewiduje takie udogodnienia jak:
-
basen infinity z widokiem na morze,
-
strefa saun i jacuzzi zewnętrzne,
-
restauracja i sky bar,
-
siłownia i spa,
-
podziemny parking na 104 miejsca.
Ceny apartamentów w tej lokalizacji sięgają nawet 50 tysięcy złotych za metr kwadratowy, co czyni inwestycję jedną z najdroższych na polskim wybrzeżu.
Co dalej z krajobrazem nad Bałtykiem?
Choć budowa odbywa się zgodnie z obowiązującymi przepisami, kontrowersje związane z lokalizacją i brakiem konsultacji społecznych skłaniają do refleksji nad kierunkiem rozwoju polskich kurortów. Coraz częściej pojawiają się pytania o to, czy polskie wybrzeże staje się prywatnym eldorado dla deweloperów, kosztem przyrody i mieszkańców.