Ceny za parkowanie nad morzem drastycznie w górę. Gdzie jeszcze można zaparkować za darmo?
Od 1 czerwca 2025 roku w wielu nadmorskich miejscowościach turyści muszą głębiej sięgać do portfeli. W Sopocie wprowadzono rekordowe stawki w Strefie Płatnego Parkowania, co wywołało falę komentarzy wśród kierowców i gości odwiedzających polskie wybrzeże Bałtyku. To jednak tylko fragment szerszego trendu. Sprawdzamy, ile kosztuje parkowanie w popularnych kurortach, a także czy są jeszcze miejsca, gdzie zaparkujesz nad morzem bez opłat.
Kto może nad morze - Spis treści
Sopot wprowadza najwyższe stawki w historii
Sopot od 1 czerwca 2025 stał się liderem wśród nadmorskich miast pod względem kosztów parkowania. Zgodnie z decyzją Rady Miasta, która zapadła 10 kwietnia, opłaty w Strefie Płatnego Parkowania zostały znacząco podniesione. Pierwsza godzina postoju kosztuje teraz aż 6,90 zł, druga 8,20 zł, trzecia 9,80 zł, a każda kolejna znów 6,90 zł. To oznacza, że trzygodzinne parkowanie kosztuje aż 24,90 zł. Dla turystów chcących spędzić cały dzień w mieście przygotowano opcję całodziennego biletu w cenie 93,90 zł, podczas gdy jeszcze niedawno wynosiła ona 70,80 zł.
Mieszkańcy Sopotu mogą liczyć na ulgę. Posiadacze Karty Sopockiej zapłacą tylko 2 zł za pierwszą godzinę, przy czym obowiązuje limit dwóch ulgowych postojów dziennie. Zmieniły się także ceny abonamentów – abonament „M” dla mieszkańców kosztuje teraz 100 zł miesięcznie, a abonament ogólnodostępny „O” aż 500 zł. Osoby z niepełnosprawnościami zapłacą symboliczne 5 zł.
Parkowanie w innych nadmorskich miejscowościach
Choć Sopot wyznacza nowe standardy, także inne miejscowości wzdłuż polskiego wybrzeża sukcesywnie podnoszą opłaty za parkowanie. W Gdańsku w sezonie letnim obowiązuje podział na strefy. W najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach, takich jak Jelitkowo czy Brzeźno, pierwsza godzina kosztuje 5,50 zł, druga 6,60 zł, a trzecia 7,90 zł. Całodniowy bilet to koszt ok. 70 zł.
W Gdyni za postój w sezonie letnim zapłacimy 5,20 zł za pierwszą godzinę w strefie A. W strefie B i C stawki są niższe, jednak nadal znaczne, zwłaszcza przy dłuższym parkowaniu.
W Świnoujściu sytuacja jest podobna. W centrum miasta oraz w okolicach terminali promowych obowiązują opłaty przez cały tydzień, również w weekendy. Pierwsza godzina kosztuje 4,50 zł, a całodniowy postój może sięgnąć 60–70 zł. W sezonie letnim kontrola parkingów jest wzmożona, a brak biletu może skutkować mandatem w wysokości nawet 200 zł.
Kołobrzeg, Ustka, Łeba, Międzyzdroje – wszystkie te miejscowości wprowadziły strefy płatnego parkowania w newralgicznych punktach, czyli blisko plaż, centrów, promenad i atrakcji turystycznych. Ceny zaczynają się zwykle od 4 zł za godzinę i sięgają nawet 9 zł. W wielu miastach opłaty obowiązują nie tylko w dni robocze, ale także w weekendy i święta.
Czy są jeszcze darmowe miejsca parkingowe nad morzem?
Choć sytuacja wygląda coraz mniej korzystnie dla kierowców, nie wszystko stracone. Nadal istnieją miejsca, gdzie można zaparkować za darmo – trzeba jednak wiedzieć, gdzie szukać.
Na obrzeżach miast, z dala od centrum i plaży, można znaleźć darmowe miejsca parkingowe, często przy osiedlach mieszkaniowych lub na gruntowych nieutwardzonych placach. W Świnoujściu bezpłatne miejsca można znaleźć w dzielnicy Warszów, skąd można pieszo lub rowerem dotrzeć do centrum. W Gdańsku i Gdyni można próbować zaparkować na peryferiach i dalej dojechać komunikacją miejską.
Niektóre gminy turystyczne, zwłaszcza mniejsze i mniej oblegane, nadal oferują bezpłatne parkingi, aby przyciągnąć turystów. Warto również sprawdzać, czy właściciele pensjonatów i apartamentów zapewniają darmowe miejsca postojowe dla swoich gości – w sezonie może to być duży atut.
Ceny za parkowanie
Ceny za parkowanie nad polskim morzem rosną w zastraszającym tempie. W sezonie 2025 turyści muszą liczyć się z wydatkiem rzędu kilkudziesięciu złotych dziennie tylko za miejsce postojowe. Sopot stał się symbolem tej zmiany, ale inne miasta szybko podążają tą samą ścieżką. Choć nadal można znaleźć darmowe parkingi, wymaga to sprytu, dobrej znajomości terenu i często – większego wysiłku. Przed przyjazdem warto sprawdzić mapy stref płatnego parkowania i zaplanować postój z wyprzedzeniem, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i dodatkowych kosztów.