Kierowcy podróżujący w stronę Świnoujścia muszą uzbroić się w cierpliwość. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o dużych utrudnieniach na autostradzie A6. Zator drogowy wystąpił na odcinku między węzłem Klucz a węzłem Rzęśnica w województwie zachodniopomorskim. To kolejny raz, gdy droga prowadząca nad morze staje się areną zmagania z korkami. Utrudnienia pojawiły się 19 czerwca 2025 roku o godzinie 10:34 i mają związek z masowym ruchem turystycznym związanym z weekendowymi wyjazdami.
Zgłoszone utrudnienia obejmują odcinek od 11. do 28. kilometra trasy A6. Ten fragment drogi przebiega przez południową część Szczecina i jest jednym z kluczowych punktów tranzytowych dla osób zmierzających nad Bałtyk. Powodem powstania korka jest znaczące natężenie ruchu, co o tej porze roku i przy sprzyjającej pogodzie nie powinno dziwić. Jak zaznacza GDDKiA, nie doszło do żadnego wypadku ani awarii pojazdów, a zator powstał wyłącznie na skutek zwiększonej liczby samochodów w ruchu.
To zjawisko powtarza się każdego roku w okolicach długich weekendów, wakacji oraz świąt. Droga A6, będąca fragmentem trasy S3, stanowi główne połączenie Szczecina z północno-zachodnią częścią kraju, w tym ze Świnoujściem. W godzinach porannych i przedpołudniowych obserwuje się gwałtowny wzrost liczby pojazdów zmierzających w stronę wybrzeża. Samochody poruszają się w tempie spacerowym, a momentami ruch całkowicie zamiera.
Brak alternatywnych tras i ograniczone możliwości objazdu sprawiają, że kierowcy są skazani na cierpliwość i dokładne planowanie wyjazdów. Wielu podróżnych nie zdaje sobie sprawy, że przejazd przez Szczecin w takich warunkach może trwać nawet godzinę dłużej niż zwykle. W związku z powstałą sytuacją drogowcy apelują do kierowców o zachowanie spokoju, cierpliwości i stosowanie się do zasad ruchu drogowego. Rekomenduje się także korzystanie z aplikacji nawigacyjnych, które mogą zaproponować alternatywne rozwiązania lub przynajmniej lepiej oszacować czas dojazdu.
Wielu podróżnych dzieli się w mediach społecznościowych informacjami o korku na A6. Zdjęcia i nagrania pokazują sznur pojazdów ciągnący się przez kilkanaście kilometrów. Część kierowców decyduje się na zjazd z trasy i szukanie objazdu lokalnymi drogami, co niestety prowadzi do zatorów również na trasach alternatywnych.
Jak podkreślają specjaliści ds. ruchu drogowego, sytuacja na A6 to efekt wieloletnich zaniedbań inwestycyjnych oraz braku spójnej polityki komunikacyjnej. Choć w ostatnich latach przeprowadzono szereg modernizacji, w tym remonty węzłów i poszerzenie niektórych odcinków, to wciąż nie wystarcza to, aby sprostać natężeniu ruchu w sezonie wakacyjnym. Szczególnie odczuwalne jest to na odcinkach przelotowych w okolicach Szczecina.
GDDKiA nie podała jeszcze, kiedy można spodziewać się rozładowania zatoru. Wszystko wskazuje jednak na to, że utrudnienia potrwają przynajmniej do godzin popołudniowych. W przypadku dalszego wzrostu natężenia ruchu możliwe są kolejne spowolnienia na trasie aż do samego Świnoujścia. To ważna informacja dla osób, które zaplanowały podróż nad morze w czwartek 19 czerwca – warto rozważyć przesunięcie wyjazdu lub wybór mniej uczęszczanych godzin.
Podróżni, którzy już znajdują się w korku, proszeni są o zachowanie szczególnej ostrożności i unikanie gwałtownych manewrów. Zator drogowy, choć uciążliwy, nie powinien prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Służby drogowe na bieżąco monitorują sytuację i w razie potrzeby podejmą dodatkowe działania mające na celu usprawnienie ruchu.
Kolejny weekend i kolejny korek na trasie A6 w kierunku Świnoujścia pokazuje, jak wielkim wyzwaniem logistycznym jest dla regionu obsługa wzmożonego ruchu turystycznego. Czy w przyszłości uda się znaleźć rozwiązanie, które odciąży tę ważną arterię komunikacyjną i zapewni komfortowy dojazd nad Bałtyk? To pytanie pozostaje otwarte.
UWAGA: Nielegalni imigranci w domu dziecka – sytuacja, która nie może się powtórzyć